Mieszkańcy ulicy Laskówieckiej w Koninie proszą prezydenta o realizację obietnic: Chcą budowy drogi
Podczas poniedziałkowego spotkania Komisji Finansów i Infrastruktury Rady Miasta Konina, reprezentanci osiedla położonego przy ulicy Laskówieckiej wyrazili swoje niezadowolenie. Jeden z nich stwierdził, że nie chce, by jedynym symbolem władzy prezydenta była lipa, nawiązując do niewypełnionych obietnic dotyczących budowy drogi.
Od kilkudziesięciu lat walczą o budowę ulicy”. Tego dnia przedstawiciele lokalnej społeczności udali się do ratusza w Koninie, aby omówić tę palącą kwestię.
Pan Janusz, jeden z mieszkańców Laskówca, przedstawił sytuację radnym. Opisał, jak od 2016 roku mimo posiadania gotowego projektu oraz pozwolenia na budowę drogi, przez kolejne 9 lat żadna rada miasta nie znalazła na to środków. Zwrócił uwagę na szkodliwe dla zdrowia stężenie kurzu, które jest tam niezwykle dokuczliwe. W 2019 roku prezydent Korytkowski obiecał, że droga na ulicy Laskówieckiej zostanie zbudowana, ale mieszkańcy już mu nie wierzą. Teraz liczą na to, że Rada Miasta wpłynie na prezydenta, aby ten zrealizował swoją obietnicę.
Według szacunków, koszt inwestycji wynosi 5 milionów złotych. Grzegorz Pająk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koninie, poinformował radnych, że wniosek o dofinansowanie pierwszego etapu budowy został już złożony do wojewody. Jeśli uda się uzyskać około 50% dofinansowania, będzie to duże wsparcie dla projektu. Wynik oceny wniosku powinien być znany przed końcem tego roku. Pierwszy etap budowy obejmie odcinek od ulicy Jana Pawła II do ulicy Sendlerowej.