Opóźnienie w uruchomieniu konińskiej ciepłowni geotermalnej z powodu kosztownego błędu
Geotermalna stacja energetyczna w Koninie, mimo upływu czasu, nadal nie rozpoczęła produkcji ciepła. Główną przyczyną są komplikacje wynikające z jednego błędu, który spowodował dodatkowe wydatki w wysokości ponad 4 milionów złotych. Wszystko to prowadzi do pytania – kto jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy i kiedy możemy oczekiwać pełnej aktywności ciepłowni?
Geotermalna elektrownia w Koninie będzie działać z opóźnieniem o około rok. Ale co jest źródłem tego opóźnienia? Niestety, mimo planów i oczekiwań, lokalna elektrownia geotermalna nie jest jeszcze aktywna. W tym roku mieszkańcy nie będą mogli korzystać z ciepła generowanego przez tę instalację. Powód? Jeden drogocenny błąd, który skutkuje kosztem przekraczającym 4 miliony złotych. Co stoi za decyzją o przesunięciu terminu uruchomienia ciepłowni?
Zgodnie z pierwotnym harmonogramem, data ukończenia tej kluczowej dla miasta Konin inwestycji była ustalona na 31 lipca 2023 roku. Niestety, nie wszystko przebiegło zgodnie z założonym planem. Jeden z dwóch wykonanych odwiertów (GT3) nie mógł zostać włączony ze względu na błąd, którego źródłem wydaje się być urządzenie pomiarowe.